Magia bycia sobą

sobota, 25 lutego 2017

Czym jest modeling?
Jak wyglądają pierwsze kroki w modelingu?

Podstawową i pewnie najważniejszą cechą modela/modelki powinno być oswojenie się z obiektywem. Nie należy w pierwszej kolejności porywać się na głęboką wodę i szukać agencji. Aby mieć jakiekolwiek szanse na dostanie się do profesjonalnej agencji modelek, musisz mieć za sobą kilka porządnych sesji zdjęciowych. Wiadomo od reguły zawsze występują wyjątki i w modelingu jest to częstsze niż w innych dziedzinach. Powiedzmy, że mamy za sobą kilkanaście sesji i dość ciekawe portfolio. Co należy zrobić? Po pozytywnym rozpatrzeniu modelki, agencja umawia cię na szereg tzw:. sesji testowych. Podczas tych sesji  budujesz swoje portfolio, ale również poznajesz tajniki pracy na planie i przed obiektywem.

Kiedy zacząć?

Pracę modelki najlepiej i najczęściej rozpoczyna się już w wieku 14-17 lat. Oczywiście bywają przypadki że wiek nie gra roli. Idealny wzrost modelki przyjmowany za standardowy w dzisiejszych czaszach waha się między 175 a 179 cm - tyczy się do modelek wybiegowych, w fotomodelingu wzrost nie gra najważniejszej roli. Ważnym obowiązkiem modelki/modela jest posiadanie zdrowego/naturalnie wyglądającego ciała. Obecnie nagina się nieco standardy i powstają agencję, które poszukują modelek o niestandardowych wymiarach lub znakach szczególnych. Jednak naturalny i zdrowy wygląd odrywa największą rolę. Piękna i zadbana dziewczyna to podstawa w branży modelingowej.

fot:. Kacper Pelczar
mod:. Asia.
Autor tekstu: Kacper Pelczar.



Krytyka innych
Od pewnego czasu słyszę dużą ilość pytań na temat mojej pasji.
Nie tylko od zazdrosnych osób którzy udzielają się na mój temat tylko z negatywną, bezpodstawną
opinią bez mądrego uzasadnienia.
Jedno z tych pytań brzmi: "Po pchasz się w modeling jak nie nadajesz się do tego?"
Początki są zawsze trudne, we wszystkim, jednak nie można się poddawać i ważne, by zawsze dążyć do swojego celu i spełniać marzenia.
Jakis czas temu bardzo przejmowałam się negatywną opinią skierowaną w kierunku mojej osoby, wtedy również zauważyłam że to nie jest łatwe zajęcie, jednak dużo uczy.
Mnie nauczył wielkiej cierpliwości, samozaparcia, pewności siebie i akceptacji.
Pokazał mi, co jest we mnie piękne, czego nie dostrzegałam wcześniej.
Żeby nie było tak kolorowo pokazała mi też co to znaczy krytyka i wytykanie błędów.
Wiadomo, nie mogę się nawet w małym stopniu porównać do Alessandry Ambrosio czy też Joanny Krupy, lecz każdy ma jakieś początki, lepsze czy gorsze. Pamiętajcie trening czyni mistrza!
Dla porównana:

październik/styczeń 2015r
styczeń/luty 2017 r



Moim okiem widać sporą poprawę.
Wiem, że będę dążyła do swojego celu jak najdłużej.
Wam też życzę wytrwałości w dążeniu do celów i szybkich efektów pracy!
Pamiętajcie również żeby nie oglądać się w tył i mieć gdzieś opinie innych.






















@templatesyard